Pierwszy mecz na zero z tyłu
W piątek 5 maja trampkarze Pniówka Pawłowice na własnym boisku podejmowali Znicz Jankowice. W pierwszym spotkaniu pomiędzy tymi drużynami padł wynik 4-2 dla Pawłowic. Dopiero w czwartej kolejce ligowej obrona z Pniówka spisała się na medal i zachowała czyste konto. Drużyna gości przyjechała do Pawłowic z myślą, by przede wszystkim bronić dostępu do własnej bramki. Ta sztuka udawała im się bardzo długo, bo dopiero w 50 min gospodarze wyszli na prowadzenie. Najprzytomniej w polu karnym zachował się Bobola, który strzelił z 5 m po świetnym dośrodkowaniu z lewej strony Koniecznego. Warto dodać, że było to pierwsze spotkanie rozegrane po kontuzji Grzegorza i od razu został bohaterem meczu. Cieszymy się, że Grzegorz dołączył do drużyny bo czeka nas ciężka walka o mistrzostwo ligi. W czwartek 11 maja o godz. 17.30 w Bielsku-Białej gramy z wiceliderem naszej grupy i zapowiada się ciekawe spotkanie!
GKS Pniówek Pawłowice 1-0 Znicz Jankowice
Bramki: Bobola Grzegorz
Asysta: Konieczny Patryk
Skład: Arent - Gołka, Antczak, Bandura, Gajda - Konieczny, Olencki, Herman, Kołodziej - Masłowski, Stolarski K.
oraz Faron, Stolarski J., Owczarek, Bobola, Szalony, Cybulski, Habraszka
Komentarze